Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szczepan
Dołączył: 31 Sie 2012 Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbkowice
|
Wysłany: Śro 23:05, 01 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Mówi się trudno nie pobiegam sobie w najbliższym czasie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
koala
Dołączył: 30 Sie 2012 Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Czw 9:34, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
05.01.2014
1. Szczepan
2. Glober
3. Piotrek
4. kiml3r
5. Blaszek
6. Koala
12.01.2014
1. Glober
2. Fabian
3. Ted
4. Tutka
5. Piotrek
6. kiml3r
7. Blaszek
8. Koala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czapla
Dołączył: 31 Paź 2012 Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:58, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
05.01.2014
1. Szczepan
2. Glober
3. Piotrek
4. kiml3r
5. Blaszek
6. Koala
12.01.2014
1. Glober
2. Fabian
3. Ted
4. Tutka
5. Piotrek
6. kiml3r
7. Blaszek
8. Koala
9.czapla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kiml3r
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2012 Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łyszkowice
|
Wysłany: Czw 14:14, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Piotrek czy Piotr?
Skierniewice czy Łowicz?
Gdzie się spotykamy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koala
Dołączył: 30 Sie 2012 Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Czw 14:19, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Mnie w sumie wszytko jedno gdzie, ale jakiś fajny scenariusz by się przydał (mytuwytu też jest fajne ale mam chęć też na coś innego).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kiml3r
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2012 Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łyszkowice
|
Wysłany: Czw 19:39, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Można by coś rozegrać. Niemniej wymagana jest wena twórcza.
Można odkopać tematy z uprzednimi propozycjami choć nie wiem czy znajdziemy czas na omówienie co bardziej skomplikowanych kwestii.
Myślicie że dobrym pomysłem będzie przygotowanie scenariusza na całe spotkanie? Czy przygotujemy tylko epizod? a później CTF albo MyTuWyTu?
W obu przypadkach już mnie wena ponosi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:14, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Kiml3r Piotrek dla nie których tzw Biedrona ; |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koala
Dołączył: 30 Sie 2012 Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Czw 20:33, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
kiml3r napisał: | Można by coś rozegrać. Niemniej wymagana jest wena twórcza.
Można odkopać tematy z uprzednimi propozycjami choć nie wiem czy znajdziemy czas na omówienie co bardziej skomplikowanych kwestii.
Myślicie że dobrym pomysłem będzie przygotowanie scenariusza na całe spotkanie? Czy przygotujemy tylko epizod? a później CTF albo MyTuWyTu?
W obu przypadkach już mnie wena ponosi  |
Nie powstrzymuj się, a jakby potrzebne były jakieś rekwizyty to zdążymy jeszcze coś spreparować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koala
Dołączył: 30 Sie 2012 Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Czw 20:38, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Możemy też zagadać do Czerwonej Orkiestry lub Jedajów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kiml3r
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2012 Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łyszkowice
|
Wysłany: Czw 21:15, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Sądzę że na zaproszenia już zbyt późno jeśli chodzi o bardziej wymyślne scenariusze.
Ale jeśli już próbować to można poznać w końcu zakon.
Scenariusz można by oprzeć na konkretnych celach. Niektóre mogłyby być wykonane dopiero po zaliczeniu innych na zasadzie ciągu przyczynowo-sktkowego. Najchętniej nie tylko sztampowe "znajdź i zniszcz" ale coś bardziej ... ciekawego.
np: pierwszy cel to prześliznąć się możliwie największymi siłami między patrolami wroga (powiedzmy 1/2 składu osobowego).
Wydzielić obszar na mapce odpowiednio spory by strona okupująca była zmuszona do przemieszczania się w celu zachowania kontroli (organizacja patroli, umocnione punkty obrony). Wyznaczyć miejsca startowe ekipy nacierającej oraz jej punkt zborny po przeciwległej stronie obszaru kontrolowanego przez wroga. Granice obszaru byłby nienaruszalne dla żadnej ze stron.
Trafienie oznacza wyeliminowanie do końca rozgrywki albo runda ograniczona czasowo i respy (odpowiednio długie by się to w rąbanke nie przepoczwarzyło)
po zaliczeniu tego celu można będzie przejść do np: zajęcia skrzyżowania.
Stany osobowe się uzupełniają a uprzednio przedzierający się muszą bronić, natomiast przeciwnicy zająć wskazany cel. By było ciekawiej mogę skołować trochę palet i np: pozostawić je przy skrzyżowaniu w celu kombinowania prowizorycznej obrony (jeśli dam radę to zakupię gdzieś te czujniki, jakie były na WO2) wtedy obrońcy będą mieli czas (ograniczony) żeby się okopać i zorganizować. Sam punkt obrony może być nieco złożony niż dziura w ziemi ale to już zależy od inwencji.
podane przykłady są ledwie bardzo ogólnikowym rysem całej koncepcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kiml3r
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2012 Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łyszkowice
|
Wysłany: Czw 21:35, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ogólnie mam taki zamysł by scenariusze były modułowe tzn: jeśli wymyślimy jakiś ewent, który nam podpasuje to będzie on mógł równie dobrze być wykorzystany ( i teren i pomysł) wielokrotnie w innych scenariuszach.
Same epizody (trzymajmy się tego słowa bo dość dobrze oddaje o co mi biega) winny być relatywnie krótkie by można je było zestawiać w różnej ilości i kolejności zależnie od ilości osób i miejsca.
Jeśli wymyślimy przykładowo 5 epizodów to na małe spotkanie możemy wykorzystać dowolne 3
Fajnie by były troszkę bardziej wyszukane i dość skomplikowane.
Oczywiście wiele zależy od terenu i jego przygotowania.
Sam ciąg przyczynowy można dowolnie skleić jakąś namiastką fabuły.
Jeśli będzie sporo dobrych pomysłów to można fabułę rozgałęzić jak już pisałem kiedyś o scenariuszu gdzie przy wygranej i przegranej zespołu cele ekipy są różne. Ale to pieśń przyszłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kiml3r
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2012 Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łyszkowice
|
Wysłany: Czw 21:36, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Trochę chaotycznie to podałem ale przy dyskusji winno się wyklarować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
fabian
Dołączył: 28 Paź 2012 Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:14, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Dobrze wykombinowałeś z tymi epizodami.
Odgrzebałem mój stary pomysł (scenariusz) i można wykorzystać część z lądowiskiem dla śmigłowca.
Epizod a'la Fabian:
-strona atakująca ma za zadanie zająć lądowisko w celu końcowej ewakuacji, czy też wykonania innego zadania,
- jeśli atakujący zajmą lądowisko i utrzymają przez powiedzmy 20 min. (przekazują w tym czasie wiadomość z lotniska do swoich sił powietrznych) dostają punkt za wykonanie zadania i dodatkowego respa, którego po upływie wyznaczonego czasu strona broniąca nie może atakować. Atakujący natomiast po przegrupowaniu się przystępują do realizacji następnego zadania.
- jeśli natomiast nie dadzą rady zająć lądowiska to... no właśnie co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koala
Dołączył: 30 Sie 2012 Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: Czw 22:14, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
No ja jestem za!
Budowa modułowo-epizodyczna to naprawdę niezły pomysł. Potrzeba tylko wyklarować kilka pierwszych "odcinków" i będzie super.
Już nawet mam ogólną koncepcję jednego epizodu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez koala dnia Czw 22:42, 02 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kiml3r
Administrator
Dołączył: 29 Sie 2012 Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łyszkowice
|
Wysłany: Czw 23:02, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Musimy za tydzień odcinek pilotażowy wypuścić
ja bym to Fabianku delikatnie przemeblował.
Pomysł lądowiska kapitalny! płaski teren , zupełnie nie nadający się do obrony a to daje bardzo fajną opcję by sobie kość wyrywać.
Pokazuje i objaśniam.
teren walk, 2 ekipy, i jeden zrzut zaopatrzenia ( choćby przyśpieszony resp w kolejnym epizodzie,albo 3 granaty dymne).
o konkretnej porze (by przygotować plan ataku/ekstrakcji/obrony) ma nastąpić lądowanie śmigła z zaopatrzeniem, niestety z powodów technicznych pilot jest zmuszony posadzić maszynę na "ziemi niczyjej". Oczywiście przeciwnik ma teren pod obserwacją. Na środku pola (sporej połaci pustego terenu) jest skrzynka (mam takie, które wymagają 2 ludzi do przeniesienia) a w niej fanty. Obie strony bardzo pragną zawartości!
i do boju:)
Można jeszcze inaczej zakombinować.
Przed rozgrywką napomknąć że lądowanie będzie miało miejsce ale tylko jedna z drużyn będzie wiedziała kiedy (wszak oni są adresatami) ale paczka będzie się znajdować w tak oczojebnym miejscu że z daleka ją będzie widać. Można dodatkowo dodać pikanterii potrzebą "odebrania przesyłki". 2 graczy musi siedzieć jak kaczki na środku stawu przy "śmigle" siedzieć przez 3-5 minut w celu odebrania przesyłki. Jeśli przeciwnik jest idiotą to zawsze można petardę strzelić by zakomunikować że śmigło ląduje.
o tyle fajna opcja że jedni będą dokładnie wiedzieć co, kiedy i jak a to da czas na odpowiednie przygotowania i zajęcie najlepszych pozycji. Drudzy z kolei usłyszawszy sygnał będą na gorąco pchać się w miejsce lądowania ale będą też mieć 2 przeciwnych graczy na widelcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|