28.10.2012

Glober

nie zapomnijcie tez ze dzis w nocy zmieniamy czas na zimowy wiec spimy godzine dluzej

kiml3r

Jak panowie uważacie bo dla mnie problemu nie ma ... mogę wstać wcześniej.
Jednak godzina spotkania powinna być zależna w większości od osób, które mają najdalej.

koala

Niech zostanie na 0900 - będzie jak zwykle a pośpimy dłużej Smile

kiml3r

Dobrze by było Panowie gdyby ktoś zabrał ze sobą foto-maszynę. Ja niestety nie posiadam.

koala

Zima przyszła - nici z turlania w ściółce

kiml3r

ale w zamian będziesz miał drążenie w śniegu Smile

Gość

Bez turlania w ściółce nie ma zabawy.
A tak na serio to z uwagi na jelitówkę u syna, musze zrezygnwać z treningu.

Udanej zabawy.

Aktualizacja listy:
1.Glok - tak
2.kiml3r - jak najbardziej Smile
3. na dzień dzisiejszy tak (to pisał Szczepan)
4. Koala - tak
5. Glober - off course naturlich ich bin da
6. Fabian - tak
7. Kaktus

koala

Współczuje jelitówki u Kubusia.
Mam nadzieję że szybko wróci do zdrowia.

Gość

Nie jest tak źle, ale trzeba w domu zostać Sad

Tak się zastanawiałem że "parka" w taką pogodę to chyba szybko przemoknie. Przydał by się jakiś "goratex".

A śnieg pada i pada, kto to widzieł żeby taka zima w październiku była.

Uważajcie na okopane bałwanki, bywają agresywne Evil or Very Mad

podczas odwilży.

koala

Mam pewne obawy co do jutrzejszego spotkania, a mianowicie czy w ogóle uda sie nam dojechać w pobliże lasu, bo drogi wiejskie rzadko nawiedzają pługi. Druga sprawa to fakt że miejsce parkowania tez raczej nie będzie odśnieżone. W Łowiczu napadało już około 15 cm śniegu, i dalej pada, a fabia kiepsko sobie radzi w takich warunkach.

kiml3r

Będę przecierał szlak galantem. Poza tym w takich mniejszych miejscowościach strażacy działają szybciej niźli drogówka.

Mnie bardziej zastanawia jak będzie wyglądał atmosfera wśród uczestników. mi osobiście żadne warunki pogodowe nie przeszkadzają, no może poza ulewą, ale nie każdy lubi się "utytłać" czy zmoknąć.

Wiadomo było wcześniej że takie warunki nas zastaną, dlatego wystosowałem prośbę o potwierdzenie uczestnictwa. Nadmieniłem że nikomu nikt nie będzie miał za złe rezygnacji. Widzę teraz jednak że nie ma zdecydowania w narodzie. Nikogo o nic nie obwiniam tylko stwierdzam.

Jeśli więc nie chcecie zrezygnować to piszcie otwarcie. Glober z Fabianem ciągną z Wawy tyle kilometrów i choćby im winniśmy zdecydowanie.

Decyzja: tak czy nie ???

Piotr ma oczywistą sytuację.

kiml3r

ok... to do jutra. Dobranoc

koala

Mariusza nie będzie, a ja gadałem z Glokiem i jak najbardziej się wybieramy. Żona już zapowiedziała mi kuracje po powrocie - kąpiel, nacieranie amolem, i coś mocniejszego w gardziel. Niedziela zapowiada się całkiem rozrywkowo () Twisted Evil

koala

Było super! Klimat lasu pod białą perzynką niesamowity, zupełnie inny sposób szukania kryjówek za śnieżnymi nawisami, skradanie po trzeszczącym puchu, rześkie powietrze. Bawiłem się niesamowicie, musimy to powtórzyć !

PS Wrzuciłem do galerii kilka zdjęć

kiml3r

Fotki świetne Smile

Zaiste przednio było.
Czekamy teraz na fotki Globera Smile