03.01.16

kiml3r · Wysłany: Wto 22:38, 29 Gru 2015 Temat postu: 03.01.16

Padła propozycja by spotkać się 3.1.16 na trening/strzelankę + małe co-nie-co.

Miejsce zależne od ilości chętnych i woli tychże.

1. kiml3r

szczur29

Padła propozycja by spotkać się 3.1.16 na trening/strzelankę + małe co-nie-co.

Miejsce zależne od ilości chętnych i woli tychże.

1. kiml3r
2. szczur

TOMEK

Padła propozycja by spotkać się 3.1.16 na trening/strzelankę + małe co-nie-co.

Miejsce zależne od ilości chętnych i woli tychże.

1. kiml3r
2. szczur
3. Tomek

kiml3r · istnieje jeszcze opcja 06.01.16 Post został pochwalony 0 razy

istnieje jeszcze opcja 06.01.16

Szczepan

Szczepan

Po ćwiczeniach 03.01.2015 zastanawiam się czy ćwiczony atak na "bazę" i naprzemienna osłona ma w ogóle sens w rozgrywkach asg ze względu na krótki odcinek, a raczej zasięg skuteczny replik ( max około 30-50 m). Miałem wrażenie, że taka taktyka spowalnia atak na tak krótkim odcinku. Czy nie lepiej podczas ataku prowadzić indywidualnie ostrzał nawet na "singlu". W warunkach walki normalnej broni i większego zasięgu broni taka taktyka się sprawdza (nie sprawdzałem, ale wierzę na słowo Wink

), ale w ASG są krótkie dystanse. Więc w praktyce w ASG ma sens taka taktyka?

kiml3r

Moim zdaniem podczas szybkiego poruszania się w stronę atakowanego punktu nie ma mowy o skutecznym dławieniu przeciwnika. Trzeba przycupnąć.

Kiedyś już testowaliśmy takie podejście (było nas tylko 3) i przy mniej liczebnym przeciwniku jak najbardziej opłaca się biec i mieć nadzieję że cię nie trafią.

inna sytuacja jest w przypadku gdy każdego szturmującego pilnuje choć jeden obrońca. Jestem pewien że gdybym nie osłaniał was od granicy zasięgu (starałem się ogarniać całe wzniesienie tak by żaden z 3 obrońców nie mógł prowadzić skutecznego ostrzału) to raczej byście nie dobiegli. Poszły mi tam całe 2 magi.

Strzelanie na singlu w tej sytuacji bardzo by obniżyło skuteczność ataku.

Jeśli by ktoś mnie zmienił po chwili to:

a) dałbym radę was wspomóc przy zdobywaniu bunkra (a zawsze lepiej kiedy jest dodatkowa lufa.
b) nie wypsztykał bym się z tylu pestek
c) gdyby zaczął któryś z was ostrzał z połowy dystansu to automatycznie celność byłaby znacznie więkasza (ja siekałem po paraboli)

To tylko moje zdanie.

Możemy przetestować sytuację na następnym spotkaniu. Sprawdzimy obie opcje i porównamy wyniki Smile

kiml3r

1. kiml3r
2. szczur
3. Tomek
4. Szczepan
5. Pola
6. Biogos

Liczę na Czarego by był komplet nowych i zachęcam starych wyjadaczy by uczestniczyli w kształtowaniu początkujących airsoftowców.

szczur29

Kiml3r chyba pomyliłeś termin to nie ten post Razz

kiml3r

ano faktycznie Smile