FAQ
::
Szukaj
::
Użytkownicy
::
Grupy
::
Galerie
::
Rejestracja
::
Profil
::
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
::
Zaloguj
Forum www.leniwimysliwi.fora.pl Strona Główna
->
Rekrutacja
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Rekrutacja
----------------
Regulamin
Rekrutacja
Pokój goscinny
Chcesz waść kulką? Przyjacielskie potyczki.
Koszary
----------------
Spotkania, treningi, sparingi.
Zloty, wyjazdy zorganizowane.
Pomysły, wniąski, sugestie.
Materiały szkoleniowe
Kantyna
----------------
Zbrojownia
Narzekalnia
Sprzedam, zamienię, oddam
Bzdety, pierdoły, kocopoły.
Kącik Snajpera
Gry "wojenne".
L.M. HQ
----------------
Sala obrad
Kiedyś kupimy czołg!
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
VanGreeg
Wysłany: Wto 14:03, 05 Sie 2014
Temat postu: VanGreeg
1. Igor Protasowicki - VanGreeg
2. Z każdym rokiem co raz więcej - ur. 1982 - matematykę zostawiam Wam
3. Konstancin-Jeziorna
4. Zaczęło się w 1996 roku od wyjazdu do Włoch (pod Austrią, nie pod Warszawą), gdzie nabyłem drogą kupna pierwszą sztukę broni - sprężynową Berettę M9. Mając na pieńku z mieszkańcami sąsiedniego pokoju w Hotelu, obywatelami Austrii, dokonałem testu nabytej broni kosztem zawartości ich balkonu, po czym udałem się z przeprosinami w formie płynnej, choć sądząc po charakterystycznym aromacie i pasie butelek szerszym, niż pas zieleni na Autostradzie A2 mój trud był raczej zbędny. Jeszcze przed powrotem z ziemi włoskiej do Wolski coś w mojej replice dokonało "chrupnięcia", któremu towarzyszył wypadający kawałek plastiku (przewrotnie zwanego ABS), a skutkiem trwałym było wypadanie magazynka. Replikę mam do dziś. W czasach studenckich koledzy namawiali mnie do powrotu do zabawy z replikami - niestety dobre chęci przegrały rywalizację z surową polityką ekonomiczną mojego portfela. Dopiero w 2013 roku wróciłem do inwestycji w nowy sprzęt. Zaczęło się od repliki CZ 75 HD zasilanego CO2. Pierwszy wytrzymał dzień i wykruszyła się szyna zamka. Dokonałem wymiany gwarancyjnej na nowy egzemplarz. Wytrzymał dzień i wykruszyła się szyna zamka (ten fragment może przypominać prace dyplomowe z uwagi na podejrzenie zaistnienia syndromu kopiuj-wklej - podobieństwo nie jest przypadkowe - faktycznie tekst pojawia się dwukrotnie, tak jak dwukrotnie miało miejsce ordynarne zepsucie się chińskiego badziewia dwa razy z rzędu w ten sam sposób). Za trzecim razem wymieniłem na inny model - STI Duty One - także zasilany CO2. Mam go do dziś. Inwestycji ciąg dalszy wiązał się z zakupem umundurowania i reszty oprzyrządowania. Nabyłem replikę M4 (G&G M16 Raider), mundur w kamuflażu Marpat oraz buty. Błędem był zakup obuwia pustynnego, bo w kontakcie z kałużą elegancko zasysa jej zawartość znacząco zmniejszając komfort przebywających w nim stóp. Po skompletowaniu reszty gratów, kilkukrotnym przetestowaniu w terenie i korekcie pod kątem wygody użytkowania, po raz wtóry pojawiłem się w Ociesękach, gdzie otworzyłem otwór gębowy w stronę drużyny zgrupowanej w zmniejszającym się cieniu pod murkiem - resztę znacie.
5. Podaję hasło: Okoń.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Army Design by
mfs9 - Strik9
Regulamin